18.09.2010

Bing vs. Google - Ranking wyszukiwarek

Postanowiłem sprawdzić, jak wygląda pozycja wyszukiwarki internetowej Bing w 15 miesięcy po jej uruchomieniu. Byłem tego ciekaw, gdyż praktycznie nikt nie wchodzi na Cyfropolis z linków do bloga pojawiających się w Bingu. 

Okazuje się, że sytuacja silnika wyszukiwania Bing jest wciąż nieciekawa. Mówi o tym na przykład raport przygotowany przez WorldReady.net, oparty na statystykach z gs.statscounter.com (znajdziecie prezentację z raportem na SlideShare). Na globalnym rynku liderem jest Google, która to wyszukiwarka miała na początku 2010 r. 90,5 proc. udziału. Na drugim miejscu było Yahoo (4,22 proc.), a na trzecim Bing (3,56 proc.). Co niewiarygodne, w poszczególnych krajach bardziej popularne od Google są lokalne wyszukiwarki.

Fenomen żelatynowego sera

Przeczytałem w gazeta.pl o stronie małego głoda (chyba powinno być "głodu") na Facebooku. Wybuchła afera, ponieważ prowadzący stronę naraził się Internautom, bo napisał, że odda (jako ten żółty ludzik z obrazka) swojego krnąbrnego psa do schroniska. Treści na stronie Świata Danio jakoś mało mnie zainteresowały, ale zajrzałem na tę kontrowersyjną stronę sera.

I zdumiałem się nieco, gdyż strona sera homogenizowanego z żelatyną ma na Facebooku prawie 180 tys. fanów! Dziwnych czasów dożyliśmy. Z jednej strony narzekamy na wszechobecne reklamy, na zalew spamu z gorącymi kubkami, proszkami do prania i usługami finansowymi. A z drugiej śledzimy w Internecie kampanię promocyjną producenta przetworów mlecznych. Przy okazji zajrzałem jak się ma konkurencja serka Danio na FB.  I wiecie jak? Bardzo słabo.

13.09.2010

Tuba, kukuła, kukuła, disco...

Było YouTube i było Red Tube. Agora skopiowała pomysł e-radia z Last FM i zrobiła Tubę.fm Dzisiaj zaś spółka odpaliła internetowy kanał telewizyjny Tuba.tv Skąd ten pociąg Agory do rur (ang. tube), czy też do tub (tak się odmienia polskie "tuby"?)? Ktoś założył, że skoro chwyciła nazwa jutjub, to trzeba kurczowo się jej trzymać emitując w sieci multimedia.

Nigdy nie rozumiałem zjawiska telewizji internetowych. To nic innego jak klipy filmowe, które można sobie ciurkiem oglądać (na YouTube można samemu załadować listę  klipów). Tylko czy w czasach telewizji kablowych i satelitarnych, w czasach telewizorów LCD, LED, plazmy, zestawów kina domowego, a nawet telewizorów 3D, ktoś pragnie oglądać klipy emitowane ciurkiem na ekranie komputera?

12.09.2010

Kto wykona AboutMe.pl?

Kilku ludzi z branży internetowej z USA uruchamia nowy startup. W serwis About.Me będzie można założyć prosty profil - e-wizytówkę, a w nim opowiedzieć nieco o sobie i podać linki do naszych stron w serwisach społecznościowych jak FB czy Twitter. Twórcy serwisu postanowili go stworzyć, ponieważ mają wiele kont w Internecie i potrzebowali miejsca, które będzie drogowskazem do wszystkich profilów (Na zdjęciu po lewej profil pana Malika, założyciela GigaOM). 

W About.Me użytkownicy będą też dostawali statystyki odwiedzin - dowiedzą się, kto wszedł w ich profil i jakie linki odwiedził. E-wizytówki w serwisie będą widoczne w Google. Mają posiadać proste adresy np. about.me/imięinazwisko. Chociaż serwis działa w wersji beta i jest testowany przez wybranych userów, już dziś warto sobie zarejestrować w nim adres własnej strony.

5.09.2010

Love story za 39,90 zł

Serwisy randkowe mają długą historię. Towarzyszą nam od początku istnienia Internetu. Kto z Was nigdy nie zalogował się w takim portalu? Któż nigdy nie spróbował znaleźć w sieci romansu, związku, miłości? Sam znam małżeństwa, które miały początek w sieci.

Ponieważ takie serwisy nadal cieszą się dużą popularnością Niemcy próbują zarobić na samotnych Polakach. W telewizji reklamują teraz serwis eDarling. Reklamują się jako serwis wyjątkowy, gdyż kojarzący ludzi dzięki testom osobowości. Nie szukam partnerki, ale korzystając z wolnej chwili (kuruję się w domu po zabiegu)  postanowiłem sprawdzić owe testy :)