20.10.2010

Jak nie stracić fanów na Facebooku

Czytam wiele artykułów na temat marketingu na Facebooku. Wszystkie mają jedną cechę: mówią, jak przyciągnąć fanów rozmaitymi konkursami i promocjami. Czyli są nudne i nie wnoszą niczego nowego do naszej wiedzy. Ale wreszcie pojawiła się interesująca analiza. Międzynarodowa agencja DDB zbadała użytkowników – fanów stron na fejsie. Wyniki badania wskazują, że ludzie chętnie staną się ambasadorami marki w necie, jednak  najpierw trzeba fanów wyjątkowo potraktować. Jak? O tym w dalszej części posta.

Firma DDB przeprowadziła ankietę wśród 1600 użytkowników Facebooka z sześciu krajów: USA, WB, Włoch, Francji, Australii i Chile. Ankieta odbyła się w sierpniu 2010 r. Jej wyniki zaskoczyły nawet samych badaczy, gdyż okazało się, że fanpages bywają bardzo efektywnym narzędziem.

DDB stwierdziło między innymi, że użytkownicy Facebooka, po zapisaniu się do fanów jakiegoś produktu zaczynają chętnie go kupować. Chętniej niż robili to do tej pory. Niby oczywista prawda, cel marketerów, ale nikt nie uważał social media jako za maszynkę do robienia pieniędzy.

Fani na fejsie równie chętnie polecają daną markę swoim znajomym. Prawie połowa ankietowanych (49 proc.) z przekonaniem twierdzi, że tak robi, a 43 proc. fanów mówi, że raczej tak robi. Czyli w sumie 92 proc. użytkowników serwisu staje się osobami polecającymi produkty firm, których są fanami.

Badanie dodatkowo wykazało, że najwięcej użytkowników Facebooka stawało się fanami stron po kliknięciu w ich reklamy. Drugi powód dołączenia do fanów to zaproszenia od znajomych oraz wyniki poszukiwań firm i marek w Internecie.

Fani oczekują od stron czegoś więcej niż tylko kuponów promocyjnych. Oni chcą się poczuć VIP-ami, którzy mają dostęp do ekskluzywnych informacji o produktach i promocjach. Informacji do których większość ludzi (nie fanów) nie ma dostępu.

Wśród korzyści z bycia fanami użytkownicy Facebooka wymienili: 
  • promocje, 
  • chęć pokazania znajomym, że lubią daną markę, 
  • chęć dowiadywania się o nowych produktach, 
  • możliwość wypowiadania opinii o marce i produktach.
Firma DDB radzi, by fanów traktować jak prawdziwych, lojalnych klientów i stosować wobec nich klasyczne, sprawdzone techniki marketingowe. Ale DBB także ostrzega. Przed amatorskim prowadzeniem stron. Bo łatwo na Facebooku popełnić błąd, który może drogo kosztować. Nawet najbardziej oddani fani (adwokaci marki), odejdą, jeśli strona będzie zawierała treści nudne mało dla nich istotne, lub jeśli treści będą wrzucane zbyt często. Z tych powodów 36 proc. ankietowanych wypisało się kiedyś z grona fanów.

Mój komentarz: Wyniki ankiety są budujące, pokazują, że strona na Facebooku może przysporzyć firmie realnych korzyści jak zwiększenie sprzedaży. Tylko trzeba ją umiejętnie prowadzić, mieć długofalową strategię działania i nie dać plamy. Inaczej całe starania diabli wezmą, część użytkowników odejdzie, a część fanów przestanie reagować na wpisy.


A jaki jest Wasz stosunek do fanpejdży? Potraficie wskazać marki, do których warto dołączyć oraz takie, które Was zniechęciły?
v