14.10.2010

Amazon w Polsce? Tylko nie to!

Gazety i serwisy internetowe zahuczały od wiadomości, że być może hurtownia Amazon wejdzie do naszego kraju. "Amazon.pl?" - pytał jeden z portali. Podawano różne dowody na poparcie spekulacji, np., że Amazon szuka u nas firm kurierskich. Sądzę, że nie będzie żadnego wejścia do Polski. Jestem tego samego zdania co autor bloga supermarket.blox.pl, tzn., że jesteśmy dla potentata e-commerce'u atrakcyjnym rynkiem, ale nie na tyle atrakcyjnym by tu inwestować.
Amazon wprowadził w wielu europejskich krajach (także w Polsce) ofertę specjalną. Po dokonaniu zakupu w angielskiej witrynie hurtowni towary będą dostarczone gratis. Pod warunkiem, że zakupy będą miały wartość minimum 25 funtów (111 zł). Czyż to nie wspaniałe? Kupując jakiś produkt w polskich e-sklepach lub na Allegro trzeba zapłacić około 10 zł za przesyłkę, a z Anglii będziemy mieć towar bez dodatkowej opłaty! To wielki prezent z okazji zbliżających się małymi krokami świąt. 
Czy przy takim dziwnym (nie rozumiem, jak Amazon chce za darmo przesyłać towary) sposobie dystrybucji gigant miałby otwierać polski oddział? Oby nie, w Amazon towary są tańsze niż w Polsce. Nie wierzycie? Przeczytajcie tego posta.
Sprawdziłem relacje cen w polskich sklepach oraz w Amazon. Wziąłem kilka pierwszych z brzegu produktów. Nie jest to żadna fachowa analiza ale test na chybił trafił. Niemniej czy nie w ten sposób dokonujemy zakupów, przecież szukamy produktu w Internecie i porównujemy ceny. Do zestawienia przeliczyłem ceny w Amazon z funtów na złotówki przy dzisiejszym kursie waluty z NBP 1 funt = 4,44 zł.

FIFA 11 - gra na PS3
Amazon - 159,70 zł
Empik.com - 188,99 zł

Medal of Honor - Limited Edition - gra na PC
Amazon - 119,83 zł
Merlin - 135,99 zł

MacBook Pro 13 cali
Amazon - 3987 zł
Allegro - 5600 zł (Kup teraz)

płyta CD - Kings of Leon 
Amazon - 39,9 zł
Empik.com - 34,49

Jak widać w Amazon jest taniej niż w polskich sklepach. Zaś w naszym e-commerce trzeba jeszcze doliczyć koszty przesyłki. Chyba, że odbieramy towar osobiście, ale wtedy robienie zakupów online nie ma większego sensu.

W zestawieniu największa różnica cenowa jest w przypadku laptopa. Sprzedawca z Allegro życzy sobie ponad 1600 zł więcej niż trzeba zapłacić za ten sam sprzęt w Amazon. Drożej niż w Polsce trzeba zapłacić w Anglii tylko za nową płytę zespołu Kings of Leon. Ale jeśli doliczyć koszty wysyłki to wyjdzie... tyle samo.

Amazon, podobnie jak Facebook, pokazał, że w e-biznesie nie ważna jest lokalizacja geograficzna (nie ma polskiego oddziału FB), ale pomysł na biznes, konkurencyjne ceny (niskie marże) i sieć dobrych partnerów.

Robicie czasami zakupy w zagranicznych sklepach? Jestem ciekaw Waszych doświadczeń.
-