Jeśli chodzi o stronę "techniczną" serwisu, to jestem mile zaskoczony. Brakuje mi w polskim internecie ciekawie zaprojektowanych i porządnie wykonanych serwisów informacyjnych. Facetpo40.pl mocno się wyróżnia. Może tylko czarny kolor jest trochę zbyt poważny, ale ktoś inny powie, że jest ok. Tu za webdesign odpowiadała firma Southern Sun. Z informacji w Press wynika, że teksty, grafiki i reklamy załatwia dla serwisu agencja marketingowa Brandiva. To taki trend ostatnich lat - nie ma już dziennikarzy i redaktorów, zastępują ich copywriterzy, autorzy do wynajęcia i project managerowie.
A teraz treści - tekstem najczęściej czytanym jest artykuł "Najbardziej podniecające części kobiety". W pierwszej zakładce zaś (pt. forma) znajdujemy serię tekstów o kondycji fizycznej, problemach z jądrami i prostatą. Dalej jest cały dział poświęcony impotencji. No nie... - pomyślałem. Czy tylko tym żyją dojrzali mężczyźni? Seks, forma, kobiety, impotencja... To dość stereotypowe podejście, rodem z CKM czy Men's Health. Ale w kolejnych zakładkach jest już lepiej. Znajdziemy artykuły o związkach, rozwodach, dzieciach, randkach a nawet recenzje książek.
Fajnie, że powstał taki serwis. Jest darmowy (utrzymuje się z reklam i sprzedaży koszulek) i pewnie przyciągnie facetów po 40, którzy czują się za starzy na czytanie głupot w Men's Health a tutaj znajdą przystań dla siebie. Jednak niektóre teksty są dość płytkie, banalne, porady są wyświechtane. Brakuje mi tekstów eksperckich, pisanych przez lekarzy, psychologów. Brakuje też wywiadów ze znanymi facetami po 40. Ale może się pojawią, w końcu projekt dopiero wystartował.
-