Przeczytałem, na wirtualnemedia.pl, że spółka Edytor, wydawca m.in. Gazety Olsztyńskiej i serwisu Warmii i Mazur (wm.pl), a także wielu różnych, lokalnych podserwisów, rozpoczyna projekt "116". Chodzi w nim o stworzenie 116 serwisów internetowych dla lokalnych społeczności z gmin i wsi na Mazurach. Co ciekawe, bo szalenie nowatorskie, projekt bazuje na amerykańskiej strategii Complete Community Connection - C3, promowanej przez Amerykański Instytut Prasy (API).
Z tego, co znalazłem choćby na stronie NewspaperNext podlinkowanej do witryny API, idea C3 jest tworzona jako zbawienie dla prasy w USA. Bo jak wiadomo za Oceanem prasa umiera śmiercią naturalną od dekady. Wytyczne C3 mówią o przejściu na media elektroniczne, które z jednej strony zaangażują darmowych, czyli obywatelskich dziennikarzy lokalnych, a z drugiej strony będą platformą promocji i sprzedaży produktów i usług, czyli dadzą zarobić wydawcy.
Szczegółów nie wyczytałem (sporo nie dość konkretnego teoretyzowania). Case'ów nie znalazłem wiele. Przykładem wdrażania zasad C3 jest między innymi nowozelandzki serwis Locally Informed. Zwiedziłem witrynę z wiadomościami poszczególnych miasteczek Nowej Zelandii i jakoś rewolucji w niej nie widzę. Czy tak mają wyglądać media 3.0?
Chyba trzeba zaczekać, aż wystartuje projekt "116", by dowiedzieć się, z czym C3 się je, i czy to ma przed sobą przyszłość. Moim zdaniem ta formuła może się sprawdzić, ale nie musi. Jasne, że da się zbudować lokalne, wiejskie czy miejsce serwisy informacyjno-rozrywkowo-społecznościowe, tylko, czy da się na nich zarobić? Myślę, że nie ma jakiejś jednej recepty, metodologii, która sprawdzi się w każdym kraju. Spółce Edytor życzę powodzenia. Za jakiś czas sprawdzę w sieci czy projekt wypalił.