Kilku ludzi z branży internetowej z USA uruchamia nowy startup. W serwis About.Me będzie można założyć prosty profil - e-wizytówkę, a w nim opowiedzieć nieco o sobie i podać linki do naszych stron w serwisach społecznościowych jak FB czy Twitter. Twórcy serwisu postanowili go stworzyć, ponieważ mają wiele kont w Internecie i potrzebowali miejsca, które będzie drogowskazem do wszystkich profilów (Na zdjęciu po lewej profil pana Malika, założyciela GigaOM).
W About.Me użytkownicy będą też dostawali statystyki odwiedzin - dowiedzą się, kto wszedł w ich profil i jakie linki odwiedził. E-wizytówki w serwisie będą widoczne w Google. Mają posiadać proste adresy np. about.me/imięinazwisko. Chociaż serwis działa w wersji beta i jest testowany przez wybranych userów, już dziś warto sobie zarejestrować w nim adres własnej strony.
Ja właśnie zastrzegłem sobie adres. Po co to zrobiłem? Nie do końca wiem. Bo zapewne serwis pozwoli dodawać tylko linki (pod przyciskami) do serwisów popularnych w USA. Czyli nie dodam sobie linka do Golden Line, czy NK. Ale cóż, większość serwisów, które odniosły u nas sukces, to kopie serwisów zza Oceanu. Czyli trzeba poczekać, aż ktoś wykona portal AboutMe.pl (adres omnie.pl jest chyba zarezerwowany) i będziemy mogli cieszyć się własną wizytówką.
A swoją drogą dziwię się, że Amerykanie nie robią serwisów globalnych. Jasne, że wykonanie nakładek w kilkudziesięciu językach jest trudne. Ale przy pomocy użytkowników jest to do załatwienia. Tak postąpił Facebook. A nie zrobił tego Twitter (nie ma polskiej wersji, choć są np. francuska czy japońska), który nie jest nad Wisłą - wg mnie właśnie przez to - popularny. Tu nie chodzi o skalę trudność, ale zapewne o jankeską ignorancję.
PS. Mam nadzieję, że osoba, która po przeczytaniu tego posta uruchomi polską kopię About.Me zechce mnie - jako autorowi pomysłu - chociaż wyjątkowy adres zarezerwować. Nie mówię już o gaży za pomysł na startup ;)
PS. Mam nadzieję, że osoba, która po przeczytaniu tego posta uruchomi polską kopię About.Me zechce mnie - jako autorowi pomysłu - chociaż wyjątkowy adres zarezerwować. Nie mówię już o gaży za pomysł na startup ;)